Grunwald – tam Jagiełło bił Krzyżaki
INSCENIZACJA BITWY POD GRUNWALDEM
O bitwie pod Grunwaldem, jednej z największych bitew w średniowiecznej Europie uczył się w szkole chyba każdy. Pamięć o walce, podczas której połączone siły rycerstwa polskiego i litewskiego pod wodzą króla Władysława Jagiełły pokonały wojska zakonu krzyżackiego trwa nieprzerwanie w naszej narodowej pamięci od ponad 600 lat. W tym roku już po raz dwudziesty pierwszy odbyły się Dni Grunwaldu. Program imprezy co roku jest bardzo bogaty, a jej punktem kulminacyjnym jest rekonstrukcja bitwy. Przyparci do muru przez naszego domowego rycerza i miłośnika historii zjawiliśmy się na polach grunwaldzkich i my. Nie żałowaliśmy! Rozmach wydarzenia imponował! Kilka tysięcy rekonstruktorów w strojach z epoki, z pół setki koni, bitewny zgiełk; wszystko to sprawiło że poczuliśmy się jak 15 lipca 1410.
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Na miejsce lepiej przybyć nawet kilka godzin przed planowanym rozpoczęciem inscenizacji bitwy, ponieważ:
- parkingi znajdują się na obrzeżach pól grunwaldzkich i aby dotrzeć na miejsce spektaklu trzeba trochę podejść. Cena parkingu – 15 PLN (cena w roku 2018)
- aby mieć dobry widok na pole bitwy trzeba odpowiednio wcześniej (nawet 1,5-2 godziny przed rozpoczęciem inscenizacji) zająć sobie miejsce. Gdzie się ustawić? To zależy co chcemy zobaczyć. Spod pomnika grunwaldzkiego widać całe pole bitwy, ale nie zobaczymy wtedy detali. My staliśmy na tyłach wojsk krzyżackich i było OK.
W czasie Dni Grunwaldu na polach grunwaldzkich rozbite są obozy poszczególnych grup rekonstrukcyjnych. Można je zwiedzać.
Jest też niezliczona ilość punktów gastronomicznych oraz straganów z pamiątkami (niekoniecznie historycznymi). No i tłum ludzi. Jeśli chcemy zobaczyć pola bitwy bez tłoku lepiej przyjechać w innym terminie. Ominie nas wtedy jednak inscenizacja bitwy…