W KRAINIE TRZECH KORON
Możemy już chyba całkiem śmiało powiedzieć, że udział w
konkursie Turystyczna Rodzinka PTTK stał się naszą rodzinną tradycją. W 2018 roku wystartowaliśmy w konkursie po raz trzeci. Relacja z naszych wycieczek zyskała uznanie jury i
została nagrodzona udziałem w trzydniowych warsztatach zorganizowanych przez PTTK oraz Disney Polska. Miejsce i program warsztatów długo owiane były tajemnicą, ale wreszcie nadeszła wiadomość:
Turystyczna Rodzinka jedzie w Pieniny!
I tak oto w piękny majowy weekend, w uszczuplonym co prawda przez zmagania maturalne składzie, wylądowaliśmy w Sromowcach Niżnych. Zamieszkaliśmy w schronisku PTTK Trzy Korony, u stóp słynnych pienińskich turni: Babki, Dziadka, Wysokiej Kaśki, Grubej Baśki i Kudłatej Maryśki. Oczywiście wierzchołki Trzech Koron mają również swoje geograficzne nazwy – Niżnia Okrąglica (902 m n. p. m.), Nad Ogródki (940 m n. p. m.), Okrąglica (982 m n. p. m.), Płaska Skała (950 m n. p. m.) i Pańska Skała (920 m n. p. m.) – nam jednak bardziej podobają się te góralskie.
W schronisku było bardzo przytulnie, a ponadto nieźle nas karmiono. No i te widoki na masyw Trzech Koron i Tatry!
Integracja Turystycznych Rodzinek
Piątkowy wieczór upłynął nam na wzajemnym poznawaniu się. Szybko nawiązała się miedzy rodzinkami nić porozumienia. Nie ma się co temu dziwić – nikt tu nie musiał tłumaczyć, dlaczego prawie w każdy weekend wybywamy z domu 🙂 Przyszła także pora na iście królewskie nagrody od Disney Polska i PTTK – pełne turystycznych skarbów, książek i disneyowskich gadżetów plecaki! Po kolacji Disney ogłosił konkurs plastyczny Pokaż supermoce swojej rodzinki, poszły więc w ruch kredki, farby i plastelina. Było też czytanie bajek, wspólny śpiew przy wtórze gitary cioci Reni i planszówki. Posiedzielibyśmy tak pewnie i do białego rana, ale zwyciężył rozsadek. Nazajutrz czekała nas górska wędrówka!
Turystyczna Rodzinka na Trzech Koronach
W sobotni poranek, wystrojeni w koszulki Turystycznej Rodzinki, spotkaliśmy się z naszym przewodnikiem – wujkiem Stanisławem. Wspólnie wyruszyliśmy Wąwozem Szopczańskim w stronę przełęczy Chwała Bogu i dalej na Trzy Korony.
Trzeba przyznać, że wujek Staszek jest super przewodnikiem, z ogromną wiedzą i wyczuciem do dzieci. Po drodze ani jeden z asystentów przewodnika nie jęknął daleko jeszcze? Wszyscy w pięknym stylu zdobyliśmy Okręglicę.
Widoki ze szczytu znowu zapierały dech w piersiach…
Do schroniska wracaliśmy bogatsi o wiedzę na temat geologicznej przeszłości Pienin i „perełek” pienińskiej przyrody takich jak niepylak apollo, smagliczka skalna czy tajemnicza lunaria rediviva (miesiącznica trwała). Poznaliśmy także pienińskie legendy o latającym mnichu Cyprianie i o grocie pełnej skarbów, w której skamieniały przewodnik czeka na dziewczynę, która zachwyci nim, a nie błyskotkami. Informacje o kolonizacji wołoskiej i beskidzkiej kulturze pasterskiej zostały przez wujka tak zgrabnie opakowane w opowieść o wytwarzaniu oscypków, że zapamiętały je chyba wszystkie dzieci. Rozwikłaliśmy również wspólnie obco brzmiącą nazwę polany Kosarzyska.
Jako że wujek Staś jest również ratownikiem górskim, przeprowadził dla nas krótki wykład o zasadach bezpieczeństwa na górskich szlakach. A na pożegnanie zrobiliśmy wspólnie zabawkę – rozplątywankę, którą wcale nie tak łatwo rozwikłać!
Czas na rodzinny relaks
Po powrocie do schroniska ciocia Jola i ciocia Asia z PTTK wręczyły nam uroczyście dyplomy Turystycznych Rodzinek 2018, a przedstawiciele Disney Polska zorganizowali dla dzieci podchody z nagrodami. Dla rodziców największą chyba atrakcją tego południa było oglądanie przygotowanych na konkurs kronik. Wszystkie były przepiękne! A do tego każda inna, w swoim niepowtarzalnym stylu. W ruch poszły aparaty fotograficzne, by utrwalić podpatrzone u „konkurencji” informacje na temat wartych odwiedzenia miejsc, ciekawych imprez czy wreszcie techniki przygotowania oprawy i zdobienia kart kroniki.
Prawdziwa gratka trafiła nam się jednak wieczorem. Disney Polska zaprosił nas na seans filmowy, taki z prawdziwego zdarzenia, z popcornem! Oglądaliśmy film Krzysiu, gdzie jesteś? Film bardzo podobała się dzieciom, a dorosłym dał wiele do myślenia…
Turystyczna Rodzinka na spływie Dunajcem
W niedzielę rano zostaliśmy zaproszeni na spływ Dunajcem ze Sromowiec Niżnych do Szczawnicy. Z perspektywy flisackiej łodzi Dunajec wyglądał zupełnie inaczej niż wąska, wijąca się w dole wstążeczka oglądana przez nas jeszcze wczoraj ze szczytu Trzech Koron. Trwający dwie godziny spływ wcale się nie dłużył, bo prowadzący nasza łódkę flisak ciągle (nieco pikantnie) dowcipkował i zadawała nam przeróżne zagadki. Najwięcej kłopotu sprawiła nam odpowiedź na pytanie Ile mieliśmy zakrętów podczas całego spływu ? 🙂
Po krótkim spacerze po Szczawnicy wróciliśmy do naszego schroniska. Po obiedzie przyszedł czas na rozstrzygniecie konkursu na rodzinne supermoce (brawo Katowice!), wymianę facebookowych kontaktów i powrót do domów.
Dziękujemy Turystycznej Rodzince i Disney Polska za tak wspaniałą nagrodę!
Pozdrawiamy wszystkie poznane rodzinki, ciocie i wujków!
Do zobaczenia gdzieś na szlaku!
One Reply to “Turystyczna Rodzinka w Pieninach”
Wspaniałe spędzanie wolnego czasu. Aby takich rodzin było jak najwięcej.