Park Legend Krakowskich – ogród świateł w socrealistycznej oprawie
DRUGI PARK ŚWIATEŁ W KRAKOWIE
Parki światła robią się ostatnio bardzo popularne. I nie ma się co dziwić. Łatwiej przetrwać długie, zimowe wieczory, gdy oszukamy zmysły kolorowymi światełkami.
Po dużym sukcesie Alicji w Krainie Czarów Kraków doczekał się wznowienia działalności kolejnej, rozświetlającej mroki pandemii, atrakcji. Park Legend Krakowskich, który w sezonie 2019/2020 rezydował w Barbakanie, został właśnie przeniesiony do ogrodu Centrum Administracyjne Huty im. T. Sendzimira, zwanego także nowohuckim Pałacem Dożów lub ikoną socrealistycznej architektury.
Wystawa nie jest duża, ale ciekawa i z pewnością warta obejrzenia.
Kogo spotkamy w Parku Legend Krakowskich?
Gdy szliśmy do parku wydawało się nam, że legendy krakowskie mamy w małym palcu. No i pomyliliśmy się….
Oczywiście bez trudu rozpoznaliśmy:
– Lajkonika,
– Bazyliszka (tego z Krzysztoforów, nie warszawskiego!),
-najedzonego Smoka Wawelskiego i szewczyka Skubę,
-Pana Twardowskiego,
-zaklętych w gołębie rycerzy Henryka IV Probusa,
-i Kościół Mariacki, z którym związane są legendy o dwóch wieżach i o krakowskim hejnale.
Żadną jednak miarą nie mogliśmy się domyśleć, co na wystawie robi hinduski, czteroręki bóg Sziwa. Okazało się, że temu bóstwu zawdzięczamy istnienie wawelskiego czakramu. Według hinduskiej legendy rozrzucił on siedem magicznych kamieni, w siedem stron świata, wyznaczając w ten sposób miejsca emanacji dobroczynnej energii, która służy ludzkości.
Wstyd się przyznać, ale nie rozpoznaliśmy księżniczki Wandy, gdyż niezłomną córkę Kraka wyobrażaliśmy sobie jako zwiewną i eteryczną istotę. Tymczasem wystawowa Wanda to budząca respekt herszt-baba 🙂 .
Wielkie oczy zrobiliśmy również widząc siedzące na starym kiosku ruchu kupidyny oraz bociana niosącego na grzbiecie przerośnięte niemowlę.
Okazało się potem, że amorki są bohaterami legendy o aniołach miłości. Zaś „bociany dzieci noszące” dopiero od niedawna pretendują do roli bohaterów krakowskich klechd.
Przyznajemy, że tych dwóch podaniach nigdy dotąd nie słyszeliśmy!
Słuchowisko w Parku Legend Krakowskich
Zwiedzający wystawę mają także okazję posłuchać profesjonalnie nagranych krakowskich legend. Te aktorskie opowieści są bardzo ciekawe. Jednak odsłuchanie jednej z nich trwa mniej więcej tyle, ile obejście całej wystawy. Chcąc wysłuchać wszystkich trzeba by spędzić w parku świateł duuużo czasu. A z tym może być różnie, zwłaszcza przy kapryśnej zimowej pogodzie. To chyba jedyny minusik ekspozycji.
Park Legend Krakowskich i magiczne zwierciadła
Bardzo udanym pomysłem są magiczne zwierciadła mistrza Twardowskiego. W lustrzanym odbiciu zobaczymy nas samych w świecie bajek. I tak mamy szansę, choć przez chwilę, poczuć się jak król, lajkonik albo… Sziwa. Świetna zabawa!
Mapping na dziedzińcu Pałacu Dożów
Kolejną atrakcją Parku Legend Krakowskich jest mapping.
Co to takiego?
Ściany dziedzińca dawnego Centrum Administracyjnego Huty im. T. Sendzimira zamienione zostały w gigantyczny ekran, na którym wyświetlana jest animacja nawiązująca do starych, krakowskich podań.
Przyznamy uczciwie, że choć dwukrotnego oglądnęliśmy cały spektakl, nie udało nam się w pełni rozszyfrować fabuły. Na 100% jesteśmy pewni tylko wątku ze Smokiem Wawelskim oraz krakowskimi gołębiami 😉
Może Wam uda się dopatrzeć czegoś więcej?
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Dojazd i parking
Ogród świateł Park Legend Krakowskich znajduje się na terenie dawnego Centrum Administracyjnego Huty im. T. Sendzimira (budynek Z), przy ul. Ujastek 1, w Krakowie. Obecnie jest to siedziba centrum kulturalno-imprezowo-gastronomicznego Nowa Rezydencja.
Zmotoryzowani swój pojazd mogą zostawić na parkingu przy centrum.
Parking jest bezpłatny (styczeń 2021).
Godziny otwarcia oraz opłaty
Wystawa działa od 16.01.2021 do 16.03.2021.
Godziny otwarcia: 16.00-22.00
Organizatorzy zalecają przyjść jednak ciut później – wtedy lepiej widać mapping.
Ostatnie wejście i zamknięcie kas: 21.00
Informacje o cenach biletów można znaleźć tu.