Między Alpami a Dolomitami – urlop w Tyrolu Wschodnim (Osttirol)

Między Alpami a Dolomitami – urlop w Tyrolu Wschodnim (Osttirol)

JAK ZORGANIZOWAĆ I ILE KOSZTUJĄ WAKACJE W TYROLU WSCHODNIM?

Widok z podejścia na Sattelkopf

Niezwykle udane, zeszłoroczne wakacje w Kraju Salzburskim skłoniły nas do ponownego wyboru Austrii jako miejsca letniego wypoczynku. Tym razem jednak postanowiliśmy spędzić urlop po drugiej, słonecznej stronie Alp – w Tyrolu Wschodnim (niem. Osttirol). I po raz kolejny był to strzał w dziesiątkę. Dlaczego? Przeczytajcie!

Przy Dolomitenhutte w Tyrolu Wschodnim

Cóż to takiego ten Osttirol?

O Tyrolu słyszał chyba każdy i to nie tylko za sprawą konserwy tyrolskiej. Alpejskie krajobrazy, smakołyki ze speckiem i szpeclami na czele, jodłowanie, spodnie z jeleniej skóry, haftowane w szarotki. Ten jednorody etnograficznie i geograficznie region została jednak po I wojnie światowej podzielony pomiędzy Austrię i Włochy. Austrii przypadł Tyrol Północny i Wschodni, Włochom zaś Południowy i Trydent (niem. Welschtirol), zwane również Górną Adygą.

Na podstawi: https://pl.maps-austria.com/austria-tyrol-mapa

Tyrol Północny i Wschodni tworzą obecnie austriacki kraj związkowy Tyrol, przy czym Tyrol Wschodni jest eksklawą, gdyż od Tyrolu Północnego, gdzie znajduje się administracyjna stolica Tyrolu (Insbruck), oddziela go właśnie włoski Tyrol Południowy.
Polityczne podziały nie wpływają na szczęście w żaden sposób na przyrodę, kulturę i atrakcyjność turystyczną wszystkich trzech Tyroli.

Dlaczego zdecydowaliśmy się na wypoczynek w Tyrolu Wschodnim?

Pomysł na Tyrol Wschodni zrodził się z niedosytu Taurów Wysokich oraz marzenia o Dolomitach.
Najwyższe pasmo austriackich Alp Centralnych zachwyciło nas już w zeszłym roku. Możliwości przepięknych wędrówek jest tam bez liku i chyba już zawsze będziemy chcieli tam wracać.
Nie oznacza to jednak, że osłabło nasze zainteresowanie poznawaniem coraz to nowych górskich zakamarków. Dolomity były na naszej bucket list już od dawna.
Tyrol Wschodni, z Taurami na północy regionu, Dolomitami Lienzkimi na południu oraz znajdującymi się tuż za austriacko-włoską granicą Dolomitami grupy Sesto, był zatem wyborem w zasadzie oczywistym.

Tyrol Wschodni

Logistyka wakacji w Tyrolu Wschodnim

Dojazd

Zdecydowaliśmy się na dojazd własnym samochodem. Ta opcja wiąże się co prawda z koniecznością długiej jazdy, wykupu winiet i uiszczania lokalnych opłat drogowych i parkingowych, ale za to daje pełną swobodę w poruszaniu się na miejscu.

Noclegi

W zaplanowaniu wakacji w Tyrolu Wschodnim bardzo pomogły nam nasze zeszłoroczne doświadczenia z Kraju Salzburskiego.
Zakwaterowania szukaliśmy w broszurach i prospektach lokalnych organizacji turystycznych. Tam właśnie znaleźliśmy bardzo przytulne i jednocześnie przestronne mieszkanie wakacyjne Korberhof w miejscowości Nikolsdorf, które było naszą bazą na wszystkie wycieczki po Tyrolu i tym Wschodnim i Południowym. Jego dodatkowym atutem był fantastyczny widok z balkonu na szczyty Dolomitów Lienzkich.

Korberhof w Tyrolu Wschodnim
Korberhof - widok z okien

Wyżywienie

Jeśli chodzi o wyżywienie, to również podobnie jak w zeszłym roku, znaczną część żywności zabraliśmy z domu. Uzupełniające zakupy robiliśmy w sieciówkach takich jak Lidl, Penny, Billa czy InterSpar, w których ceny są zbliżone lub nieznacznie wyższe niż w Polsce.

Karta Osttirol’s Glockner-Dolomiten Card

Orientując się już trochę w systemie austriackich kart turystycznych, jeszcze przed wyjazdem przestudiowaliśmy uważnie możliwości, jakie daje karat turystyczna Osttirol’s Glockner-Dolomiten Card. Biorąc pod uwagę nasze plany, zdecydowaliśmy się na zakup karty w opcji 3 dni z 7. W ramach karty skorzystaliśmy kilka razy z kolejek linowych (bez dodatkowych opłat i biletów) oraz weszliśmy do wąwozu Galitzenklamm.
Pełna lista atrakcji, z których można skorzystać z kartą znajduje się tu.

Kolej linowa St. Jakob im Defereggental w Tyrolu Wschodnim

Ubezpieczenie

Wybierając się w „zagraniczne” góry zawsze wykupujemy ubezpieczenie obejmujące akcję poszukiwawczą i ratowniczą. Przy wyborze oraz zakupie polisy korzystaliśmy z portalu KioskPolis.pl

W razie konieczności wezwania ratowników w Austrii (pogotowie górskie) dzwoni się na numer 140 lub 112, zaś we włoskich Dolomitach na 118 lub 112.

Co robić w Tyrolu Wschodnim? – nasze propozycje

Oczywiście, jak co roku, zrealizowaliśmy mniej wycieczek, niż byśmy chcieli. Gdyby szukać winnych tej sytuacji to był to zarówno burze, które nie raz zmuszały nas do zmiany planów i dynamicznych odwrotów, jak i zbyt wiele planów w stosunku do długości pobytu.
Za to miejsca, w które dotarliśmy możemy z czystym sumieniem polecić.
Wycieczki, podczas których korzystaliśmy z karty Osttirol’s Glockner-Dolomiten Card oznaczyliśmy symbolem $$$.

$$$ Ośrodek Kals am Grossglockner i wycieczka na Gorner i Rotenkogel

Wycieczka z Cimaross (2405 m n.p.m.) przez Gorner (2694 m n.p.m.) na Rotenkogel (2762 m n.p.m.), z widokiem na najwyższy szczyt Alp austriackich – majestatycznego Wielkiego Dzwonnika (Grossglockner 3798 m n.p.m).
Na wysokość 2400 m n.p.m dowozi turystów kolejka gondolowa z Klas am Grossglockner. I można na tym poprzestać; pospacerować, skorzystać z oferty gastronomicznej Adlerlongue, posiedziev na tarasie widokowym. Ale można też wyruszyć wyżej. Trasa graniowa na Rotenkogel jest przepiękna. W miejscach, gdzie jest lekko eksponowana są sztuczne ułatwienia. Na sam szczyt niestety nie doszliśmy. Zawróciliśmy, by zdążyć na ostatni kurs kolejki do Klas.

Cimaross w Tyrolu Wschodnim

Szczegóły -> tu

Nieopodal Gorner

$$$ Jeziorka Neualplseen i wycieczka na Östlicher Sattelkopf

Jeśli skorzysta się z podwózki wyciągiem Zettersfelbahn, wycieczka nad malownicze jeziorka i górujący nad nimi szczyt Östlicher Sattelkopf nie jest ani bardzo długa (ok. 8 km), ani bardzo męcząca (ok. 480 m przewyższenia). Celem spaceru mogą być też same jeziorka, tym bardziej, że pomimo, iż leżą one na terenie parku narodowego Hohe Tauern nie ma tu zakazu plażowania i kąpieli 🙂 .

Neualplseen

Szczegóły -> tu

Ostlicher Sattelkopf w Tyrolu Wschodnim

Gletscherweg Innergschlöss – pętelka u stóp lodowca Schlatenkees

Przepiękna wycieczka przez zagubioną wśród gór wioskę Innerschlöss, alpejskie hale i ścieżynki, do stóp lodowca Schlatenkees. Mijane po drodze potoki, wodospady i jeziora, olbrzymie wygłady lodowcowe, widoczny jak na dłoni spływający ku dolinie jęzor lodowca na długo zostają w pamięci. Niestety nie dane nam było cieszyć się tymi widokami do woli, bo z spod lodowca spędziła nas burza z gradobiciem.

Lodowiec Schlatenkees

Szczegóły -> tu

Inergschloss w Tyrolu Wschodnim

Przez Kerschbaumer Törl do Karlsbader Hütte

Wycieczka przez Dolomty Lienzkie, spod klimatycznego schroniska Dolomitenhütte do Karlbaderütte dała nam przedsmak dolomitowych klimatów. Fantazyjne kształty strzelistych białych turni i jasne piarżyska kontrastowały z zielenią trawy, po której hasały świstaki. Wisienką na torcie był widok schroniska i otaczających go szczytów w lustrze wody Laserzsee.

Karlsbaderhutte

Szczegóły -> tu

Przy Karlsbaderhutte

$$$ Ochsenlacke

Ochsenlacke i Galitzenklamm to było nasze wyjście awaryjne. W planach mieliśmy kolejny wypad w Taury Wysokie, ale prognozowane burze zmusiły nas do udania się w przeciwnym kierunku. Wyjazd kolejką z St. Jakob in Defereggental na Mooseralm potraktowaliśmy czysto rekreacyjnie. Był spacerek wokół jeziorka i lokalny słodki specjał Bauernkrapfen mit Preiselbeere czyli pączek z dziurką i konfiturą z borówki brusznicy.

Szczegóły -> tu

Spacer nad Ochsenlacke

$$$ Galitzenklamm

Głęboki wąwóz Galitzenklamm może być fajnym miejscem na krótki spacer. Szczególnie malowniczo wygląda z drewnianych mostków poprowadzonych przy niemalże pionowych ścianach kanionu. Ale to przede wszystkim raj dla wspinaczy i ferratowców. Przygotowano tu dla nich trasy o różnym stopniu trudności. Mnie nawet na tej szkoleniowej, wcale łatwo nie było.

Szczegóły -> tu

Tre Cime di Laverado

Tre Cime/Drei Zinnen i Lago di Braies/Pragser Wildsee nie leżą oczywiście w Tyrolu Wschodnim, ale z racji bliskości oraz atrakcyjności tych miejsc nie mogliśmy sobie odmówić…
Trekking wokół Tre Cime był moim marzeniem i spełnił z nawiązka wszystkie pokładane w nim oczekiwania. To jedna z piękniejszych wędrówek jakie do tej pory udało nam się uskutecznić.

Dolomiti Sesto

Szczegóły -> tu

Lago di Braies

Wracając z Tre Cime postanowiliśmy jeszcze pod drodze zawinąć nad Lago di Braies. Jezioro jest przepięknie położone, ale ze względu na możliwość pojechania samochodem w jego bezpośrednie sąsiedztwo, jest tam mnóstwo ludzi. No i komercji. Stragany, gastronomia, wypożyczalnia łódek, którymi można popływać po jeziorze, wszystko to trochę psuje klimat górskiego jeziora. O poranku musi być tu jednak magicznie.

Lago di Braies

Szczegóły -> tu

Lienz

Lienz to malownicze średniowieczne miasteczko, a zarazem stolica Tyrolu Wschodniego. Nie czuje się tu jednak stołecznego zadęcia. Jest kameralnie, rzeka Isel przyjemnie szumi, a widoki mniej i bardziej strzelistych wież na tle górskich szczytów wprawiają w dobry nastrój 🙂 .

Szczegóły -> tu

Ile kosztowały nas wakacje w Tyrolu Wschodnim?

W naszym przypadku, przy tak zaplanowanych wycieczkach i takiej liczbie atrakcji, na które się zdecydowaliśmy, koszt wyjazdu wyniósł:

ok. 260 euro + 270 zł na osobę / tydzień

Szczegóły poniżej:

Podróż: Kraków – Nikolsdorf – Kraków 480 PLN + 86 EUR

Dojazdy i parkingi na miejscu 111 EUR

  • ok. 600 km, ok. 30 l po ok. 2 euro – 60 euro
  • parking Innergschlöss – 7 euro
  • płatny odcinek drogi do Dolomitenhutte – 7 euro
  • wjazd i parking pod Tre Cime – 30 euro
  • parking Lago di Braies – 7 euro

Zakwaterowanie 686 EUR

  • kwatera – 630 euro
  • opłata loklana (Ortstax) – 2 euro/dzień/osobę dorosłą

Wyżywienie 860 PLN + 170 EUR

  • Zakupy spożywcze przed wyjazdem ok. 860 PLN
  • Zakupy spożywcze w Austrii ok. 170 euro

Osttirol’s Glockner Dolomiten card 252 EUR

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *