Nasza Korona Gór Polski
KGP TO COŚ WIĘCEJ NIŻ 28 SZCZYTÓW
Korona Gór Polski – co to takiego?
Koronę Gór Polski (KGP) stanowi 28 najwyższych szczytów wszystkich pasm górskich położonych (nie koniecznie w całości) na terenie Polski. Co istotne, chodzi tu o szczyty, na które można dotrzeć znakowanym szlakiem turystycznym. By zdobyć KGP należy pokonać ponad 31 000 metrów w pionie – to tyle co 3,5 wejścia na Mont Everest 😉 .
Pomysł zdobywania Korony Gór Polski, a zwłaszcza idea realizacji tego celu w zinstytucjonalizowany sposób, zakończony zdobyciem odznaki, ma chyba równie wielu zwolenników, co przeciwników. Nie raz słyszeliśmy ironiczne pytanie
– Chodzicie po górach dla punktów i odznak?!
Oczywiście, że nie! Pomysł zdobywania KGP zakiełkował w naszych głowach na początku pandemii, gdy wyjście na górskie szlaki było jedną z niewielu dopuszczalnych aktywności 🙂 . Szybko dopełniliśmy formalności i z dużym zapałem korzystaliśmy z tej odskoczni od nauki zdalnej i home office. Wkrótce odkryliśmy dodatkowe zalety z przystąpienia do programu. Na dłuższy czas zniknęły odwieczne dylematy związane z wyborem kierunku wycieczki. A co najważniejsze, szlaki KGP zaprowadziły nas w przepiękne zakątki Polski, których odwiedzenie nie przeszłoby nam nawet przez myśl.
Samą odznakę traktujemy dziś jako miłą pamiątkę. Wisi na tablicy przy biurku i rzut oka na nią uruchamia lawinę fantastycznych wspomnień.
Jak zostać kandydatem na Zdobywcę Korony Gór Polski?
Jeśli nie przepadamy za formalnościami, procedurami administracyjnymi i decydujemy się kolekcjonować szczyty li i jedynie dla własnej satysfakcji, po prostu zaczynamy je zdobywać.
Jeśli zaś chcemy zdobyć odznakę, musimy przystąpić do Klubu Zdobywców Korony Gór Polski, nabyć Książeczki Korony Gór Polski i dokumentować w nich (stempel + fotografia) zdobycie każdego ze szczytów. Z jednej strony to czysta biurokracja. Ale można też popatrzeć na to inaczej – z każdym zdobytym szczytem, książeczka zamienia się w coraz pokaźniejszy albumik, który stanowi bardzo miłą, analogową pamiątkę. To przyjemna odmiana po gigabajtach zdjęć ginących w czeluściach twardego dysku.
Wybór należy do nas. Dodam tylko, że największe kontrowersje budzi fakt, że szczyty zdobyte przed przystąpieniem do Klubu nie są „zaliczane”.
Szczyty na szlaku KGP
Wylistowanie wszystkich szczytów Korony Gór Polski nie jest wcale zadaniem banalnym.
Jest kilka pasm górskich, w których brak znakowanego szlaku prowadzącego na najwyższy szczyt, choć bez większego trudu można na niego dotrzeć. Tak jest chociażby w Górach Złotych, gdzie wyższe od Kowadła (988 m n.p.m) są Postawna (1117 m n.p.m) i Brusek (1116 m n.p.m). Albo w Górach Wałbrzyskich, gdzie Chełmiec (851 m m n.p.m) jest niższy od Borowej (853 m n.p.m).
Coraz dokładniejsze metody pomiaru wysokości wykazują czasem, że szczyty uznawane za najwyższe w danym pasmie wcale nimi nie są. Tak było na przykład w Górach Świętokrzyskich, gdzie Skała Agaty (614 m n.p.m) zdetronizowała Łysicę (613 m n.p.m).
Jest też lekkie zamieszanie z regionalizacją oraz kryterium wyboru pasm górskich. Przykładowo w zestawieniu pominięto Góry Sanocko-Turczańskie, a umieszczono Góry Bialskie (więcej o kontrowersjach KGP możecie poczytać tu).
My oparliśmy się o oficjalne klubowe zestawienie szczytów, które prezentujemy poniżej.
Z wielka przyjemnością zmagaliśmy się z nimi przez prawie półtora roku (04.07.2020 – 31.10.2021).
Korona Gór Polski to znacznie więcej niż tylko 28 szczytów…
Choć naszym celem było zdobycie najwyższych wierzchołków każdego, położonego na terenie Polski, pasma górskiego, tak naprawdę to wcale nie zdobyte szczyty utkwiły nam w pamięci najbardziej. Na szlakach Korony Gór Polski po raz kolejny przekonaliśmy się o prawdziwości podróżniczego motta mówiącego o tym, że droga do celu jest ważniejsza niż jego osiągnięcie.
Oto nasza subiektywna lista największych atrakcji na szlakach KGP.
Sławojka z widokiem za milion $
Przystanek na 2250 m n.p.m.
Płonąca Osterwa
Perć Akademików
Buchty z jagodami w schronisku Jelenka
Śnieżne Kotły i Śnieżne Stawki
Skałki Mariańskie
Połonina Bukowego Berda
Niesamowite światło pod Turbaczem
Przełęcz Gromadzka
Trawy jak na pampie
Torfowiska i przeprawa przez potok
Widoki z Wysokiego Wierchu
Opuszczona cerkiew w Bielicznej
Cudna panorama z Małej Ostrej
Krzyżna Góra
Sokolik
Labirynty i niezwykłe formy skalne
Gwarkowa Perć
To podejście zapamiętamy!
Buty na Przełęczy Komarnickiej
Gołoborze na św. Krzyżu
Szczyty zdobyte – co dalej?
Gdy już zdobędziemy wszystkie szczyty i uzupełnimy książeczki, musimy zweryfikować nasze zdobycze przed Lożą Zdobywców. Spotkania Loży odbywają się kilka razy w roku, w różnych częściach Polski i trzeba się na nie zarejestrować. Podczas Loży najpierw spotkamy się z Komisją, która podczas luźnej rozmowy wybada, czy rzeczywiście odbyliśmy zadeklarowane w książeczce wyprawy. Potem czeka nas pasowanie ciupagą na Zdobywcę Korony Gór Polski wraz z wręczeniem odznaki, dyplomu i legitymacji. Trochę „z pompą”, ale bardzo sympatycznie.
Życie po zdobyciu KGP
Pustkę po zdobyciu KGP wypełnić mogą inne górskie i turystyczne projekty. Naturalną kontynuacją wydaje się być Diadem Gór Polski składający się z 80 szczytów.
Jest też wiele innych „koron”, zarówno krajowych (np. Korony Gór RP, Korona Jezior Polski) jak i o zasięgu europejskim, a nawet światowym (np. Odznaka Turystyczna Miłośnika Latarń Morskich Bliza, Korona Gór Europy).
U nas obecnie na tapecie są:
Korona Beskidu Wyspowego czyli 40 szczytów położonych w gminach należących do Forum Gmin Beskidu Wyspowego. W rzeczywistości to 36 szczytów Beskidu Wyspowego oraz 2 szczyty Gorców i 2 szczyty Beskidu Makowskiego. Do dokumentacji wejść służy „standardowa” książeczka GOT PTTK. Potwierdzeniem zdobycia szczytów są fotografie oraz skany kodów QR, które znajdują się na tabliczkach informacyjnych.
Tatrzańskie Dwutysięczniki czyli tatrzańskie szczyty liczące conajmniej 2000 m n.p.m., na które można wejść znakowanymi szlakami turystycznymi. Również niektóre przełęcze będące kulminacyjnym punktem przebiegu szlaku. W sumie to 55 tatrzańskich miejscówek. Podstawą weryfikacji odznaki jest książeczka Tatrzańskie Dwutysięczniki z zebranymi poświadczeniami zdobycia poszczególnych szczytów/przełęczy – pieczątki, podpisy przewodników, fotografia.
Tatrzańskie Stawy czyli 71 stawów położone w obrębie Tatr, do których można dotrzeć znakowanymi szlakami turystycznymi. Stawy, podobnie jak Dwutysięczniki, kolekcjonuje się w dedykowanej książeczce, którą nabyć można w Hutniczo-Miejskim Oddziale PTTK w Krakowie.
Schroniska Tatrzańskie czyli 28 schronisk położonych zarówno po polskiej jak i słowackiej stronie Tatr. Tu w książeczce zbieramy pieczątki ze schronisk.
Turystyczna Korona Tatr czyli 54 główne szczyty w Tatrach Polskich i Słowackich, na które prowadzą szlaki turystyczne oraz sześć wybitnych przełęczy tatrzańskich. Lista miejsc częściowo pokrywa się z Tatrzańskimi Dwutysięcznikami. Dokumentacja zdobycia szczytu lub przełęczy to pieczątka z pobliskiego obiektu, podpis lub zdjęcie zdobywcy w charakterystycznym miejscu na szczycie lub przełęczy.
Wieże Widokowe. Na terenie Polski oraz Słowacji i Czech są ich setki. Bardzo spodobała nam się forma tej odznaki. Odwiedzenie odpowiedniej ilości wież w danym regionie nagradzane jest „puzzlem”. Poszczególne „puzzle” składają się potem w mapę 🙂 .
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Opłaty
Opłaty związany z formalnym zdobywanie odznaki Zdobywcy Korony Gór Polski to wpisowe do Klubu Zdobywców Korony Gór Polski, Książeczka Korony Gór Polski oraz Insygnia Zdobywcy (odznaka, dyplom, legitymacja).
Szczegóły dotyczące akcesu do klubu tu.
Szczegóły dotyczące nadania godności Zdobywcy tu.
4 Replies to “Nasza Korona Gór Polski”
bardzo ciekawe, tyle pięknych miejsc utrwalonych na zdjęciach, informacje dla tych którzy zdecydują się zejść z kanapy i wyruszyć na spotkanie z przygodą.Gratuluję i podziwiam.
Czasem było trudno, ale warto było 🙂
Gratuluję !!! Rzeczywiście robienie jakiejkolwiek Korony ułatwia nam podjęcie decyzji gdzie iść :))) Moja Korona ma jedno miejsce puste i od kilku lat nie było okazji by to miejsce zapełnić…. RYSY :)))) Ciekawa jestem jaka jest wasza opinia, który ze szczytów sprawił wam najwięcej problemów? Dla mnie Lackowa była najgorsza 😉
Świetny wpis, gratuluję 🙂
Bardzo dziękujemy 🙂
Trzymamy kciuki z Twoje Rysy! My zastanawialiśmy się, czy na Rysy nie wybrać się z przewodnikiem, ale ostatecznie poszliśmy sami i jest jedno z naszych najpiękniejszych górskich wspomnień.
Który szczyt sprawił nam najwięcej problemów?
Na ścianę płaczu na Lackowej byliśmy mentalnie przygotowani. Najbardziej zaskoczyły nas Waligóra (żółtym szlakiem spod Andrzejówki) i Chełmiec (niebieskim szlakiem ze Szczawna zdrój). Takich stromizn, na tak „niepozornych” pod względem wysokości górkach się nie spodziewaliśmy.